Aby spędzić czas wolny w ekologicznie czystym środowisku, nie musimy wcale opuszczać ziemi śląskiej. Wystarczy przyjrzeć się Jurze Krakowsko – Częstochowskiej. Między Zawierciem, a Kroczycami, ukryty w sosnowym lesie znajduje się zbiornik wodny w Siamoszycach. Czystość jego wody nie ma sobie równej w całym powiecie zawierciańskim. W dodatku posiada doskonale rozbudowaną bazę turystyczną – to na jego brzegu przykucnął ośrodek wypoczynkowy „Ciechan Zdrój” z polem namiotowym, L – kształtnym molem, przy jakim cumuje sprzęt wodny, który można wypożyczyć, dużą zjeżdżalnię z powierzchnią zwilżaną wodą, po jakiej można zjechać wprost do zbiornika na strzeżonej przez ratowników plaży. Korzystając z kajaka, czy rowerka wodnego można wypuścić się na małą wycieczkę. Wśród szuwarów porastających wysepki położone na zbiorniku gnieździ się mnóstwo ptaków, między innymi rodzina łabędzi (które systematycznie naciągają turystów na dokarmianie), łyski, kaczki i mewy. Zapaleńcy mogą pokusić się o wypad w górę strumyczka doprowadzającego wodę do zbiornika wodnego. Jednak jest to przedsięwzięcie dosyć trudne, bo jest tam wąsko, woda lodowata, a szuwary przeszkadzają we wiosłowaniu, a obrócić się nie ma jak, więc trzeba wracać tyłem. Jednak jest to całkiem odświeżające przeżycie… Wędkarze znajdą w Siamoszycach doskonałe łowiska, w związku z czym stanowią całkiem spory odsetek tutejszych gości obok caravaningowców i amatorów pieszej turystyki.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Leave a Reply