Czy w dzisiejszych czasach można spać w hotelu za darmo? Każdy prawdziwy i doświadczony hotelarz wie, że nawet najdroższy pokój w hotelu można sprzedać za przysłowiowego dolara, bo i tak się to opłaci. Jeden dolar, to więcej niż nic. Dlatego, wielu turystów korzysta z nawet bardzo luksusowych hoteli na całym świecie, przychodząc do hotelowej recepcji późnym wieczorem, nie mając rezerwacji, a jeżeli okaże się, że są wolne pokoje, może spędzić noc w hotelu za symboliczną cenę. Lepiej sprzedać pokój za niewielkie pieniądze, niż miałby stać pusty. Taki sposób myślenia jest jak najbardziej prawidłowy. ‘Tani’ gość, korzysta podczas pobytu w hotelu nie tylko z łóżka – jest bardzo prawdopodobne, że mając tani nocleg, skorzysta z płatnego mini baru, pójdzie do restauracji lub baru w lobby, włączy pay-tv, czyli tak czy inaczej, wyda w hotelu pieniądze, szczególnie, gdy nocleg w luksusie niewiele kosztuje. Coraz więcej polskich hoteli, położonych w wakacyjnych miejscowościach, mając obok siebie mocną konkurencję, proponuje w swoich ofertach pakiety na kilkudniowe pobyty w hotelu, które umiejętnie sformułowane, mogą przyciągnąć turystów. Pakiet obejmuje np. całodzienne wyżywienie, korzystanie w kilku usług w spa, alternatywne wycieczki, a same noclegi są gratis. Jest to oferta, która przemawia do klientów, ponieważ każdy jest przekonany, że nocleg w hotelu jest drogi. Tymczasem, hotel zarabia na dodatkowych świadczeniach, których część z pewnością pokrywa koszt eksploatacji pokoju.
Jak zapewnić sobie tanie wakacje
