Geometryczne koncept-miasto

Jeśli zapytać architektów – urbanistów o najciekawiej zaprojektowane miasto polskie, niejeden, z pewnością, wskaże na Tychy. Miasto to, w czasach boomu industrialnego Górnego Śląska pełniło rolę sypialni tego okręgu przemysłowego. W latach 50-tych pojawiło się zapotrzebowanie na wielki kompleks mieszkalny w tym regionie i powstał plan, by zbudować w Tychach modernistyczne, konceptualne osiedle. Projektant, Tadeusz Teodorowicz, wyznaczył, więc plan polegający na stworzeniu geometrycznych dzielnic blokowych, ale koncepcje zmieniono w myśl ideałów socrealizmu. Najstarsze osiedle „A” (od Anna) ulokowane jest wokół przecinających się prostopadle osi ulic. Na przecięciu stworzono wielki plac z Domem – Pałacem Kultury. Bloki na osiedlu „A” zamknięte są w prostokątne formy, wszystkie mają ten sam styl architektoniczny. W latach 50-tych, nie numerowano budynków mieszkalnych, ale, odwołując się do rozwiązań z antyku, domy oznaczano płaskorzeźbami z symbolami zwierząt. Osiedle „A” stanowi jeden z niewielu ukończonych przykładów osiedli mieszkalnych epoki socrealizmu, a wycieczka tutaj to ciekawa lekcja poglądowa architektury tej epoki. Co ciekawe, pozostałe osiedla w Tychach, zamiast nazw, oznaczone są literami alfabetu (symbolicznie skrócone do liter od żeńskich imion).